• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

tlekomunikacja

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 31 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30

Strony

  • Strona główna

Linki

  • Bez kategorii
    • Stacje Bazowe GSM UMTS

Archiwum

  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005

Najnowsze wpisy, strona 14


< 1 2 ... 13 14 15 16 17 ... 50 51 >

przemes

Miałem taki sen. Stałem gdzieś na moście z paroma osobami i jedna z nich, koleś wpadł do wody. wskoczłem wiec za nim do wody, zacząłem nurkować i na głębokości jakiś 2óch metrów zobaczyłem go. nie ruszał się jednak jakby już się utopił, z tym ze trwał w pozycji pionowej. chciałem wiec chwycić go i wypłynąć z nim na powierzchnie, lecz w jego ciało weszły jakieś duchy i w ogóle nie mogłem ruszyć go z miejsca. Gdy tak próbowałem, duchy te, koloru zielonego ze strasznymi twarzami zaczęły wchodzić w moje ciało i powoli czułem jakby moje ciało stawało się sparaliżowane. Pomyślałem ze gdy będę próbował pomoc kolesiowi sam się pogrążę, wiec zaczepem uciekać. Początkowo nie mogłem się ruszyć, lecz w końcu, z trudem udało mi się i wypłynąłem na powierzchnie.
Lockpicking forum
Straszny, masakryczny sen! podejrzewam w sumie co może oznaczać i wszystko by się zgadzało. zastanawiam się jednak czy ja oby nie stchórzyłem?

znaki snu: - świadomości (strasznie się balem pod woda), - kontekstu (nigdy nie byłem nad jeziorem o takim krajobrazie, kontakt ze duchami)
formy (koleś wewnątrz którego widzilem zielone duchy)
26 września 2007   Dodaj komentarz

grzegorz

Wchodzę z siostra do pobliskiego warzywniaka na osiedlu. Jednak w środku zauważamy, ze jego asortyment odbiega od normy i jest dużo większy niż w rzeczywistości. Zaczynamy oglądać co jest w środku, siostra przymierza rożne ubrania. Jednak ja jakoś nie zwracam na to uwagę. Dostrzegam to w chwili w której chce przymierzyć futro, które tez mi się podoba. I w gablocie na dolnej polce dostrzegam maskotki Linuxa ;).
Później tracę ja z oczu, a bardziej ze świadomości i przyglądam się samemu sklepowi. Dostrzegam jakiś gości, którzy robią za rzeźników w sklepie. Co tez znowu bardzo dziwi mnie. Podchodzi do mnie jeden z pracowników ale nic do mnie nie ma i zaczyna prysznicem myc sufit. Spoglądam w gore i rzeczywiście jest tam jakaś strasznie brudna dość duża plama. Kiedy z sklepu wychodzi jeden z pracowników i oglądam się za nim (Nie jest to kobieta ;)))
zauważam parę komputerów z zainstalowanymi windowsami 95 ;). Powoli zaczynam się zastanawiać nad cala absurdalnością zdarzenia i rozważam czy to nie sen i pewnie miał bym LD ;) gdyby nie podeszła do mnie siostra. Zauważam po jej oczach, ze jest ubzdryngolona.
Pytam jej się co się stało. Mówi mi, ze sprzedawca poczęstował ja odrobinka alkoholu. Jej wypowiedz powoduje, ze zaczynam się wkurzać ale ona zdejmuje z ręki złotego rolexa i mówi mi, ze przegrała 25 000 i musi się odegrać. Nie obchodzi mnie jak przegrała te pieniądze lecz ogarnięty furia chce ja jak najszybciej zaraz z sklepu ale dzwoni budzik a ja się budzę ;)
Podczas analizy snu przypomniało mi się, ze siostra do mnie mówiła, jej myśli docierały do mojej świadomości ale nie poruszała ustami, wtedy nie wydało mi się to jakieś niezwykle.
reverse engineering
Znaki działania: Mycie sufitu prysznicem ;). Gra hazardowa mojej siostry (niezła sumka ;) i jej upicie się (jak żyje nie pamiętam żeby była tak nagazowana ;)
Znaki formy: Warzywniak zamieniony na sklep już sam nie wiem jaki, mięsny, komputerowy, odzieżowy. Nie naturalna wielkość sklepu (w rzeczywistości jest mały).
Moja siostra nie nosi rolexa ;P

P.S Warzywniak jest Koło cmentarza, było blisko ;)))
26 września 2007   Dodaj komentarz
< 1 2 ... 13 14 15 16 17 ... 50 51 >
Swistak666 | Blogi