Ostatnio poznałem grupkę ludzi o innych niż moje zainteresowaniach, charakterach. Krótko pisząc innych niż ja. Bardzo się cieszę, poznając ich, poznaje także ich poglądy na życie. Poszerzam horyzonty. W wielu sprawach widzę teraz inne, czasami lepsze, rozwiązania. Należy znać wiele różnych punktów patrzenia na świat, bo dzięki temu można wybrać ten najlepszy. Bo życie to nie książka z jednym zakończeniem. Oczywiście nadal będę częściej chodził tam gdzie zwykle, robił to co zwykle, ale od czasu do czasu spróbuje czegoś innego, bo może się mylę i to inne jest lepsze. Tylko dzięki własnemu doświadczeniu mogę dobrze ocenić. I jeszcze jedno, takie różne, grupy znajomych powodują że częściej patrzę pozytywnie na świat. Wytrychy Lockpicking Underground Forum
Fatalny tydzień odbija się nie tylko na samopoczuciu ale też na zdrowiu, tym normalnym i tym psychicznym. A wszystko zaczynało się tak niewinnie. Siadam do pracy – telefon – Idź zrób to i tamto. Wracam siadam – i to samo. W ciągu tygodnia nie zrobiłem nic – zmarnowałem tydzień życia, i wczoraj miałem już dość. Złość zbierała się we mnie przez długi czas. Próbowałem walczyć ale nie da się – gdy się uspokoiłem, ktoś wnerwiał mnie jeszcze bardziej żądając odemnie bezsensownych rzeczy. A mózg zamiast pomagać to tylko podsuwał jeszcze więcej nienawiści. Dlatego siedzę sam i czekam aż mi przejdzie. Wyłączyłem telefon, komunikatory nie odbieram poczty. Odciąłem się od świata. Jakie wnioski z tego wszystkiego ? Jestem chyba mało odporny na stres, zapas spokoju jaki przywiozłem z ostatniego wyjazdu wyczerpał się, jedyne lekarstwo – wyjazd w góry. Ale nie mogę teraz. Wiec w jaki inny sposób walczyć ? Polskie Forum Underground