tomasz
byłem w jakimś internacie akademiku(?), spotkałem grupę znajomych, młodych ludzi, gadaliśmy, przekomarzaliśmy się potem widziałem ich emotikony na GG - b. dziwne, inaczej tez je odczytywałem - mówiły więcej niż w rzeczywistości. *świadomość - czytałem z emotikon więcej niż na jawie - mówiły co kto robi, w sposób 'dynamiczny' *działania *forma - inny wygląd tych emotikon, większe, bardziej kolorowe, ładniejsze *kontekst - w pokoju w akademiku internacie – nigdy nie mieszkałem studiujac/uczac się, tym bardziej teraz.
sen2
Byłem w pokoju z jakimiś 2 klientami, którzy przynieśli kasę w worku, oprócz mnie była tez jedna znajoma z pracy. Cos tam gadaliśmy z nimi, potem miąłem policzyć ta kasę. Znalazła się tam tez jakąś dziewczyna, która przyniosła kukurydze - piękne duże, złote kolby - miałem się tym zając, wrzuciłem wszystko do mikro (stały chyba ze 3, 4) i mowie do niej ze wyjdzie popcorn, na co ona grymasi ze nie chce. Mowie żeby w takim razie wysuszyć na powietrzu. Wychodzę do drugiego pokoju i jestem 'w domu'. Siedzi rodzina - ojciec, kuzynki, ktoś jeszcze. Siadam na kanapie i oglądamy jakiś konkurs, festiwal - właśnie śpiewa A.M.J, niestety ma słabo nagłośniony wokal, reszta instrumentów tez słabo, mowie o tym głośno, poza tym tańczy dziwnie, dynamicznie, niby ma to być zmysłowe, ale efekt odwrotny. Piosenka się kończy obracam się w lewo i patrzę na wujka - wygląda b. dobrze, siedzi spokojnie, w tym momencie sobie przypominam - przecież on nie żyje... wiec to jest LD!!! - Ale przecież wszystko takie realne! - miałem tez taki przebłysk. (włączyła się tez melodyjka podobna w klimacie do motywu z Różowej Pantery i była ciągle, aż się nie zacząłem budzić) Od razu podlatuje do niego - chce się przywitać, b. Się cieszę ze go widzę - krzyczę - Wuuujeek! Robi trochę zdziwiona minę i odpowiada cześć i podaje mi rękę. Patrzę na niego i się cieszę, potem biorę go za rękę i chce go wziąć i połatać za oknem - wykorzystać LD, wtedy jednak 'wypadam' ze snu, jeszcze mi mignął teren za oknem raz w dzień, raz w nocy (tak jakbym nie mógł się zdecydować jak ma być za oknem, zawahałem się). Już wiem ze za chwile się obudzę, pustka, widzę jedynie jakiś kolor ciemnogranatowy, otwieram oczy i się budzę. znaki snu *świadomość - podniecenie, radość, po tym jak zorientowałem się we śnie - stałem się b. lekki, latanie stało się naturalne *działania - wrzucenie świeżej kukurydzy do mikro, tańcząca AMJ, przejście korytarzem z pracy do domu. *kontekst - w innym miejscu w pracy, 3 mikrofalówki w pokoju, dziewczyna przynosząca kukurydze, s.p. Wujek *forma - takiej wypasionej kukurydzy jeszcze nie widziałem, zmieniony wygląd AMJ, śpiewającej w TV, inny układ pomieszczenia w pracy.
telekomunikacja forum
Dodam ze słuchałem ok 23.45 Bwgena, (LD ok 8 rano), ok 6 rano medytowałem (tzn spałem :), przez parę min z intencja by mieć jasny sen. No i jestem happy!