• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

tlekomunikacja

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
31 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 01 02 03 04 05 06

Strony

  • Strona główna

Archiwum

  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005

Archiwum luty 2005


< 1 2 >

szescdziesiat

Zdania nie zmieniłem, nadal jestem zdecydowany na wyjazd.. Nie mogę powiedzieć, że poznałem dokładnie moje ukochane Bieszczady i Beskid Niski, gdyż na to nawet całego życia by brakło. Ale poznałem na tyle, że mogę nazywać te rejony swoim domem. Domem z ciepłymi zakątkami, tajemniczymi pokojami, domem pełnym szczęścia i pełnym życia. Z miejscami spokojnymi i pokojami wypełnionymi szaleństwem. Po prostu moim DOMEM RODZINNYM.
Ale dla każdego nastaje taki czas, że czas wyjść na nowe ścieżki i stawić czoło nowym przygodom. Nowe wyzwania, nowe problemy, które napotkam wzbogacą mnie. Doświadczenie nabyte podczas wycieczek po moim górskim domu pozwoli mi przetrwać. Nowe wiadomości rozwinął mnie, pozwolą lepiej zrozumieć, kim jestem i dokąd zmierzam.
Wiem, że będę tęsknił. Ale to uczucie będzie dodawało mi siły, alby walczyć i któregoś dnia powrócić na zawsze do domu. I wtedy z pełnym plecakiem doświadczeń i wiedzy będę mógł robić to o czym zawsze marzyłem: chronić i opiekować się moim domem.
Jeszcze zostały mi ostatnie Święta i ostatnie dni w domu.
Plecak już prawie gotowy, wiec już niedługo wyruszę na szlak
Cabling forum
24 lutego 2005   Dodaj komentarz

59

Wyjeżdżam za ponad miesiąc wiec jeszcze chwila czasu została. Głownie spędzam ją na załatwianiu spraw, szukaniu znajomości tu i tam, osób które by mi pomogły wystartować za granicą.
Wiem, że będę bardzo tęsknił, że będzie mi naprawdę bardzo ciężko. Możliwe, że będą niepowodzenia, ale nie poddam się.
I co najważniejsze nie jadę sam…, ale to już inna bardzo długa, i pewnie najważniejsza, historia.
Bluehacking Carding Wytrychy Lockpicking Forum
16 lutego 2005   Dodaj komentarz
< 1 2 >
Swistak666 | Blogi