• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

tlekomunikacja

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
31 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31 01 02 03

Strony

  • Strona główna

Archiwum

  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005

Archiwum sierpień 2006


< 1 2 >

czterdziesci

Jadąc na wyjazd nie miałem określonego zdania o paru osobach. Oczywiści po raz kolejny wyszło na jaw że lepiej znam się na maszynach niż na ludziach. Maszyny są przewidywalne, znając stan obecny i zasadę działania mogę przewidzieć co się będzie działo za rok czy dwa. Wynik , po prostszych lub trudniejszych obliczeniach, jest znany. Z ludźmi tak nie jest. Nie ważne jak długo znamy daną osobę, zawsze możemy się spodziewać czegoś nowego. Ale jak w takiej sytuacji wiedzieć na kim można polegać a na kim nie ? Myślę że w takim wypadku najważniejszą role odgrywa zaufanie. Ślepa nadzieja, że druga strona też chce dobrze. Długa znajomość może tylko pomóc określić jak bardzo można zaufać i w jakich sprawach. Po wyjeździe wiem że jednej osobie mogę bezgranicznie zaufać. Na pozostałych się zawiodłem. Zazdrość, chciwość spowodowała że jeden kumpel. Skoro sam nie mógł mieć to starał się zniszczyć to co ja miałem. Niestety udało mu się. I na końcu dziewczyna, ale to dłuższa historia z innym głównym tematem wiec będzie w osobnej notce. Także nie zależnie czy zna się osobę od urodzenia czy kilka dni, wszystko opiera się na zaufaniu. Bardzo chwiejny fundament.

Bluehacking Carding Wytrychy Lockpicking Forum

30 sierpnia 2006   Dodaj komentarz

42

Jak można spotykać się z jedną dziewczyna a myśleć tylko o innej. Jeszcze parę tygodni temu bym nie wiedział. Teraz wiem. I od dłuższego czasu obie wszystko aby zapomnieć o jednej i myśleć tylko o tej z którą się spotykam. Niestety nic nie skutkuje. Po każdym pożegnaniu czuje się jak oszust. A przed każdym spotkaniem mam wybór, ciągnąć to dalej, bo może się coś zmieni, albo skończyć. Żaden z tych opcji nie jest dobra, nie w tym przypadku. Cokolwiek zadecyduje musze zrobić to szybko, bo z dnia na dzień potencjalne szkody i rany rosną.

Telekomunikacja GSM Underground i Lockpicking Forum

23 sierpnia 2006   Dodaj komentarz
< 1 2 >
Swistak666 | Blogi