• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

tlekomunikacja

Strony

  • Strona główna

Linki

  • Bez kategorii
    • Stacje Bazowe GSM UMTS

tomash

siedzę z kolega w drewnianym domku z nami 2 dziewczyny, które jak czuje chcą nas zatrzymać przy sobie. Wychodzimy na zewnątrz na słowo - chcemy dziś połatać ale one się boja ze to niebezpieczne. Potem wracamy, kolega kombinuje cos z puszkami z piwem (chowa je), jedna się przewraca głośno, ktoś na zewnątrz (2 osoby) to słyszy -tłumacze o co chodzi przez okno. Wychodzę na dwór z 2 dziewczynami, czuje niepokój wracam - by przekonać się ze cos stało się z kolega który został, niby siedzi (ciało) ale zniknął gdzieś w jakimś wymiarze. Jest to straszne, takie 'a nie mówiłyśmy' tych dziewczyn - zaczynam się bać o niego. Z 2giej strony cos tu nie gra mowie sam do siebie głośno CO JEST? i przez to się budzę.

sen 2
byłem w pracy i znajomi wołali mnie bym się z nimi pobawił ale przez wyjaśnianie spraw służbowych nie mogłem tego zrobić - mieliśmy jakąś kontrole, byłem zbyt zajęty:( Potem budząc się, kapnąłem się ze dziś (wczoraj) skończyłem prace i niemożliwe żebym wieczorem był w robocie.

znaki snu
*Świadomość - strach, balem się o kolegę, o siebie, bardzo chaotyczne zachowanie w pracy, nerwowe
*Działanie - miąłem zamiar połatać, dziwna sprawa ze zniknięciem kolegi
*Kontekst- wieczorem w pracy, znajomi w pracy, pies na górnym piętrze
*Forma - dziwny wygląd kumpla, zmieniony układ pomieszczeń,
korytarzy w pracy
świadomość - brak
lockpicking forum
ponadto zauważyłem, więcej emocji w 2 ostatnich snach, skrywanych na co dzień, jestem zadowolony ze znalazły
ujście we śnie.
26 września 2007   Dodaj komentarz
Swistak666 | Blogi