Dlugo nie pisalem ale zycie zabroalo mi czas wolny, nie zycie raczej praca. Pomalu krystalizuja sie marzenia i przyszlosc sie z chmur wylania.
Edyto Napisal bym bardzo chetnie ale adres Twoj zagubilem. Jesli to przeczytasz kiedys, bo pewnie bawisz sie na wakacjach juz, przypomnij go gdzies tutaj. Pozdrawiam goraco. Polskie Forum Underground