Kolejne blogi znikają. Wiem, że znikają jedynie słowa z ekranu a ich Twórcy są gdzieś. Cieszą się, bawią, pracują, żyją. Może ostatnie notki na niektórych mogą tego nie potwierdzać ale ja wierze. Nie uaktualnię linków, niech tu pozostanie ślad, po miejscach gdzie nabierałem nadziei, że są ludzie o dobrych i mądrych sercach, lub zagubieni w drodze. Gdzieś tam w głębi zostaje poczucie wini, że nie komentowałem często, choć wszystko czytałem. I że maili nie pisałem wielu, cóż teraz tego nie zmienię. Teraz blogi które czytam mogę wymienić na palcach jednej ręki. Ale szukam wytrwale, musi być spośród tych tysięcy PaJaCoWaTyCh tekstów ze słowami które mi przez gardło nie przeszły choć kilka które zawierają coś więcej treść, choć kawałek duszy. Wracam wędrować po słowach zerami i jedynkami zapisanych. Telekomunikacja GSM i Underground Forum